3 kroki do bycia eko nie wychodząc z domu
Rozwój cywilizacji niszczy środowisko naturalne i przyczynia się do powstawania groźnych chorób. Smog (zobacz: Smog – jak powstaje i dlaczego jest groźny?), spalanie śmieci, emisja pyłów i toksyn do atmosfery, marnowanie energii – to nasza codzienność. Nie przewidzimy, kiedy dosięgnie nas katastrofa ekologiczna, ale, jeśli nie zrobimy nic albo zrobimy niewiele, to nie będzie odległa przyszłość. Seria klęsk żywiołowych może dotknąć nas, nasze dzieci, a niemal na pewno dotknie nasze wnuki.
Świadomość ta jest potrzebna, aby się mobilizować do zmian i szukać odpowiedzi na pytanie: co w swoim wąskim zakresie możemy robić, aby do tego nie dopuścić? Jak nie marnować energii i zmniejszyć przenikanie zanieczyszczeń do powietrza? Wariantów – poza wymianą kotła węglowego na ekologiczny – jest wiele. Możemy:
- poprawić izolacyjność cieplną domu i wyposażyć go w urządzenia o wysokiej klasie energetycznej
- ograniczyć zużycie energii (z wykorzystaniem proekologicznych urządzeń Smart Home)
- mądrze sterować ogrzewaniem w sezonie grzewczym
Po pierwsze: zatrzymaj ciepło w domu
Nawet najbardziej ekologiczne technologie grzewcze nie wykażą się energooszczędnością, jeżeli ciepło będzie uciekało z budynku przez nieszczelne okna i drzwi. Spowoduje to niepotrzebne zużywanie energii poprzez długotrwałe dogrzewanie pomieszczeń, wychładzanych wskutek złej izolacji.
W przypadku nowych budynków energooszczędność jest z góry narzucana przez Ministerstwo Infrastruktury już na etapie projektowania i budowy. Podobnie w przypadku obiektów gruntowanie modernizowanych. Najnowsze parametry dopuszczające do użytku domy jednorodzinne określają przepisy WT 2021, które weszły w życie na początku stycznia 2021 roku (zobacz: Ogrzewanie a nowe standardy WT 2021). Z uwagi na rozwój technologii i budownictwa, aktualizacja tych wytycznych powstaje średnio co 5 lat.
Co jednak można robić na własną rękę, podczas użytkowania naszych domów? Zwłaszcza tych starszych, których standardy energetyczne są – z grubsza rzecz biorąc – niewystarczające. O czym pamiętać, aby zatrzymać ciepło w domu?
- Nie należy zasłaniać kaloryferów (zasłonami, meblami, poduszkami etc.)
- Należy w miarę możliwości uszczelnić stolarkę okienną – tamtędy najszybciej ciepło nam „ucieka”
- Warto też uszczelnić drzwi wejściowe, drzwi do piwnicy, na strych oraz przemyśleć uszczelnienie ścian, dachu
- Wreszcie dobrze jest rozważyć zainstalowanie automatyki sterującej ogrzewaniem, która pozwoli w każdym pomieszczeniu utrzymać odrębną temperaturę – właściwą dla jego funkcji, np. niższą w pomieszczeniach rzadko używanych lub w całym domu, gdy przez dłuższy czas stoi on pusty. Inwestycja w sprawdzony system sterujący to również doskonały sposób na obniżenie rachunków za ogrzewanie.
Po drugie: monitoruj zużycie energii
Codzienne marnowanie energii to plaga. Tymczasem taka nieroztropność kosztuje zarówno w wymiarze finansowym, jak i ekologicznym: nie wyłączmy świateł, nie wyjmujemy z gniazdek ładowarek, śpimy przy zapalonych lampkach nocnych. Nie zawsze też zwracamy uwagę na to, jakiej klasy energetycznej urządzenia każdego dnia użytkujemy. Sumując te oraz wiele innych zaniedbań, niechcący powodujemy gigantyczny wzrost kosztów eksploatacji naszych domów i niczym nieuzasadnione straty energii.
Automatyka budynkowa marki SALUS Controls – wyposażone w serię Smart Home – to rozwiązanie, które pomoże zoptymalizować pracę sprzętów domowych. Przede wszystkim dzięki odpowiednio zaprogramowanym scenariuszom pracy, regulatory temperatury, smart plugi czy inteligentne przekaźniki mogą sterować nie tylko ogrzewaniem, ale również oświetleniem i urządzeniami elektrycznymi typu ON/OFF. Dla przykładu, o ustalonej porze od wybranych urządzeń zostanie odcięte zasilanie, co automatycznie zmniejszy pobór energii. Wystarczy stworzyć regułę wyłączającą wszystko o północy.
Ponadto, bezpłatna aplikacja SALUS Smart Home rejestruje zużycie energii przez urządzenia sterowane za pomocą inteligentnych wtyczek, wskazując największe źródła jej pochłanialności. Historia poboru (czytelne wykresy) pozwala przeprowadzać jednoznaczną kalkulację. Nie trzeba już strzelać w ciemnio – grzejnik w korytarzu, lampa w sypialni, komputer? Które urządzenia nie działają wydajnie i wymagają zmiany trybu pracy? Które są nieekologiczne? Które trzeba wymienić na nowe? Mając konkretne dane, wiadomo, czego pilnować.
Po trzecie: unikaj przesterowań
Nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem – a jest – że największą część energii zużywanej podczas eksploatacji domu pochłania ogrzewanie – to ponad 70% zapotrzebowania budynku na energię. Dlatego ważne jest robienie tego „z głową”, poprzez dostosowanie ciepła pokoi do ich funkcji oraz pory dnia. Warto, żeby w sypialni było chłodniej niż w salonie, z kolei w salonie dobrze jest utrzymywać temperaturę ekonomiczną (a nie komfortową lub przeciwnie – zbyt niską) w czasie dłuższej nieobecności domowników. Te z pozoru drobne udogodnienia nie tylko podnoszą komfort życia i sprzyjają lepszemu zdrowiu, ale też odciążają przeładowaną skutkami rozwoju cywilizacyjnego przyrodę. Dopiero taka mikroskala naszych działań przyniesie makrorezultaty.
Trzeba również pamiętać, że niekontrolowane cykle przegrzań oraz wychłodzeń nie sprzyjają stabilnemu funkcjonowaniu instalacji grzewczej i zwiększają jej awaryjność.
Regulatory temperatury marki SALUS Controls ograniczają zbędną aktywność urządzenia grzewczego, utrzymując w pomieszczeniach indywidualną, ustaloną przez domowników temperaturę. Dostarczają tyle ciepła, ile potrzeba, eliminując niekomfortowy i niesprzyjający środowisku efekt przesterowania.
Sterowanie temperaturą w domu zmniejsza straty energii. Nie tylko wymiana kotła i paliwa, ale także mądre sterowanie ogrzewaniem CO jest rozwiązaniem wysoce ekologicznym.
Podsumowując - dlaczego warto zastosować inteligentne sterowanie ogrzewaniem?
Po pierwsze dopasowując temperaturę pomieszczeń do swoich bieżących potrzeb (np. 23 stopnie w łazience, 21 stopni w salonie, 19 stopni w sypialni), unikamy przegrzania mniej uczęszczanych pokoi i opłat za ciepło, którego nie potrzebujemy.
Po drugie regulatory pokojowe SALUS Controls działają elastycznie. Ich głównym zadaniem jest utrzymanie w pokojach ustalonej temperatury (harmonogramy grzania). Nie oznacza to jednak, że będąc poza domem, nie mamy wpływu na pracę urządzeń grzewczych. Dzięki serii SALUS Smart Home, z biura, z hotelu – na bieżąco możemy reagować. Regulatory pracują według harmonogramów, lecz uwzględniają także doraźne decyzje użytkownika.
Po trzecie sterowanie ogrzewaniem sprzyja ograniczeniu strat energetycznych podczas codziennej eksploatacji budynku, co przekłada się na ochronę środowiska, poprawę jakości powietrza, którym oddychamy (zmniejszenie smogu), a także obniżenie domowych opłat.